Węże w samolocie

Co prawda przyznam się, że filmu nie oglądałem (jeszcze), niemniej już sam jego tytuł podoba mi się na tyle aby dzisiejszy post nazwać ku jego pamięci i tematycznie nawiązać do sprawy :)

Kontynuując rozpoczęty już cykl dotyczący obręczy chciałbym podzielić się wiedzą o zabytku odkopanym w Gieczu. Artefakt odkryto bardzo niedawno temu, bo dopiero w 2005 roku na pobliskim polu, które onegdaj służyło mieszkańcom gieckiego grodziska jako cmentarz. Bransoleta należała do pewnej dość zamożnej Pani pochowanej również ze srebrnym pierścieniem. Wg. wstępnych badań cmentarzysko należy datować XI-XII wiek*.

Na zdjęciach widoczna jeszcze jakaś inna bransoleta, która się przypałętała.


Wczesnośredniowieczne bransolety znalezione na cmentarzysku w Gieczu

Znane mi analogie (ryciny oraz zdjęcie pochodzą z forum Halla): Sandomierz, Kałdus oraz Grębocin.

Wczesnośredniowieczne bransolety znalezione na cmentarzysku w Gieczu

Artefakt został uznany za import skandynawski*, choć Wojciech Chudziak sugeruje, że tego typu bransolety bardziej prawdopodobnie mają bałtyjską lub ruską proweniencję**.


*Daina Kolbuszewska, Sensacja w Gieczu, Gazeta Wyborcza, 18.10.2005 nr 243 (4946)
**W. Chudziak, Wczesnośredniowieczne „importy” skandynawskie z Kałdusa pod Chełmnem na Pomorzu Wschodnim, [w:] Słowianie i ich sąsiedzi we wczesnym średniowieczu, pod red. Marka Dulinicza, Lublin – Warszawa 2003

Komentarze

Popularne posty