Wzgórze Wisielców

W trakcie zeszłorocznego wolińskiego festiwalu wspólnie z grupą znajomych, wydostawszy się z oblężonego przez turystyczną tłuszczę ostrowa (znanego także w niektórych kręgach jako Wyspa Ostrów:)) ruszyliśmy na rozpoznanie terenu kryjącego się pod nazwą Wzgórza Wisielców. Jest to rezerwat archeologiczny, na który składa się kilkadziesiąt kurhanów położonych w znacznej odległości od miasteczka. Jak głosi treść tablicy stojącej u wejścia, istnienie nekropolii na Wzgórzu Wisielców datowane jest na okres, kiedy na Pomorzu występują cmentarze kurhanowe o obrządku ciałopalnym lub birytualnym (IX-XI wiek). Pierwotnie tutejsze mogiły miały kształt kolisty. Ich średnica wynosiła od 3 do 20 metrów. Wyróżniono groby kurhanowe i podkurhanowe. Groby ciałopalne wystąpiły w postaci popielnicowych, jamowych i warstwowych. W pochówkach szkieletowych zmarłych składano do drewnianych trumien. Niektóre kurhany kryły od 2 do 3 pochówków. Wśród wyposażenia grobowego odkryto ceramikę, noże, osełki, biżuterię i paciorki. Nazwa "Wzgórze Wisielców" jest późniejsza i wiąże się z wykonywaniem tutaj wyroków śmierci na piratach i przestępcach.

Prócz cmentarzyska naszą uwagę przyciągnął pomnik Trzygłowa dłuta pomorskiego artysty-rzeźbiarza, Ryszarda Chachulskiego. Niestety nie zapisałam nigdzie treści inskrypcji umieszczonej na obelisku. Postaram się to zmienić przy najbliższej okazji :)

Odsłonięcie pomnika nastąpiło w 1967 roku, w tysięczną rocznicę objęcia przez Mieszka władzy nad Pomorzem Szczecińskim. Trzygłów stoi na 20-metrowej wysokości wzgórzu, na które wiodą

zniszczone już mocno schody. Całość robiłaby wiele lepsze wrażenie, gdyby lokalni zadbali o porządek w otoczeniu samego pomnika, bo miejsce to zacne.

Garstka innych fotografii Trzygłowa tutaj: forum Halla