Tum po raz 2
W drodze na majówkę (jak i w powrotnej) oczywiście nie mogliśmy czegoś nie zwiedzić. Podobnie jak w przypadku poprzedniej podróży do Białegostoku tak i tym razem zorganizowaliśmy sobie mały postój w Tumie pod Łęczycą. Głównym bohaterem nie była jednak kolegiata, a grodzisko mieszczące się kilkaset metrów dalej.
Dawny gród stoi nieopodal rzeki Bzury, w terenie całkowicie płaskim (najbliższe wzniesienie to Góra Św. Małgorzaty). Potęguje to wrażenie jego wielkości.
Na poniższym zdjęciu widać dodatkowe umocnienia w postaci wałów i drugiej fosy. Wg ustnej informacji udzielonej nam przez archeologa pracującego na miejscu należy je datować na XII w.
Na kolejnej fotce współautorka bloga jako skala porównawcza.
Na grodzisku trwają obecnie wykopaliska, koordynowane przez Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi. Ich celem jest przeprowadzenie przekroju przez wał i pobranie próbek do badań dendrochronologicznych.
Nie są to pierwsze badania prowadzone w tym miejscu. Owocem wcześniejszych prac archeologów były liczne publikacje. Kilka lat temu kopał tu też dr Michał Kara.
I na koniec bonusowo 2 fotki najbardziej reprezentatywnej kolegiaty romańskiej w Polsce.
Obecne prace na grodzisku są prowadzone przez Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi, nie Instytut Archeologii UŁ. Prace mają na celu rozpoznanie wałów, ale także południowej części majdanu nie badanej w trakcie badań z lat 50. XX wieku (pod kierownictwem A. Nadolskiego). Obecne prace związane są z programem budowy skansenu archeologicznego, etnograficznego i infrastruktury turystycznej. Koordynuje je Ryszard Grygiel z MAiEŁ.
OdpowiedzUsuńDziękuje za sprostowanie.
OdpowiedzUsuńPost poprawiony :)