Czerwińsk
Jako, że rozpoczął się czerwiec to dziś przeniesiemy się do Czerwińska zlokalizowanego nad królową polskich rzek. W przeszłości ta znajdująca się nieco na uboczu dzisiejszego biegu życia wieś, była świadkiem wielkich wydarzeń i gospodarzem dla wizytujących Królów.
Śladem po dostojnej historii tego miejsca jest kościół Zwiastowania Najświętszej Marii Panny i klasztor obecnie zajmowany przez zakon Salezjanów.
Ufundowany w latach 1129-1155 przez biskupa płockiego Aleksandra z Malonne, ponoć na podobieństwo pierwszej bazyliki gnieźnieńskiej. Stanowi jeden z ważniejszych zabytków architektury romańskiej w kraju. Niestety wnętrze jest niemalże całkowicie zbarokizowane.
We wspomnieniach z dzieciństwa, z licznych podróży krajoznawczych z rodzicami, mam zakodowane (nie jestem przekonany czy słusznie), iż kościoły były otwarte dla zwiedzających/chcących się modlić. Dziś co do któregoś nie trafimy to jest mniej lub bardziej zamknięty. W tym przypadku udało nam się wejść do przedsionka i przez kraty wykonać poniższą fotografię. XIII wieczne freski pozostały poza naszym zasięgiem.
Klasztor jest malowniczo położony nad Wisłą i warto choć na chwilę zboczyć z męczącej trasy pełnej tirów kierujących się na wschodnie rubieże. W jego okolicy panuje cisza a węwnątrz grubych murów unosi się deliktna woń stęchlizny.
Na koniec pozwolę sobie zalinkować do ciekawego serwisu prowadzonego przez portal Polska.pl a odnoszącego się do 600-lecia bitwy pod Grunwaldem. Znaleźć tam można między innymi 2 filmy, z których jeden jest całkowicie poświęcony tematowi mojego dzisiejszego wpisu, a drugi (zatytułowany Grunwald - 600 lat chwały) zaś częściowo.
Komentarze
Prześlij komentarz