Ellingkvinden
Licet apud concilium accusare quoque et discrimen capitis intendere. Distinctio poenarum ex delicto. Proditores et transfugas arboribus suspendunt, ignavos et imbelles et corpore infames caeno ac palude, iniecta insuper crate, mergunt. Diversitas supplicii illuc respicit, tamquam scelera ostendi oporteat, dum puniuntur, flagitia abscondi.
Wolno też na seymie obwiniać złoczyńców i gardłem karać. Każdy występek właściwą kaźń odnosi. Zdrajców i zbiegów wieszają na drzewach: gnuśnikow zaś, tchórzów i wszetecznikow w bagnie albo w błocku przywaliwszy kratą, grążą. Takowa różność kary dla tego iest ustanowiona, aby zbrodnie publiczne wszystkim były iawne, a sromoty osobiste w wieczney ugrzęzły niepamięci*.
Jako, że Alicja już rozpoczeła ten makabryczny i fascynujący temat to pozwolę sobie podążyć śladem i przedstawić kolejnego bohatera opowieści. Właściwie to bohaterkę.
Kobieta z Elling, lat 25 spoczywa w Muzeum w Silkeborgu i stanowi przedsmak tego co w kolejnej sali się znajduje. Uduszona ok. 280 roku przed Chrystusem została wrzucona do bagna.
Komentarze
Prześlij komentarz