Anty-epoksydowo
Składniki:
- żywica z drzewa sosnowego lub świerkowego
- węgiel drzewny
- wysuszona trawa/siano lub odchody zwierząt roślinożernych (koń/zając).
Sposób przygotowania:
Żywicę pozyskujemy z drzew iglastych znajdujących się w bliższym lub dalszym otoczeniu. Węgiel, podobnie jak wysuszona trawa/siano jest składnikiem powszechnie dostępnym. Prawdopodobnie lepsze efekty można osiągnać stosując odchody niektórych zwierząt o upodobaniach wegetariańskich, niemniej ich pozyskanie może u co niektórych wzbudzić niesmak.
Żywicę podgrzewamy aż do jej roztopienia. W grę wchodzi zarówno kąpiel wodna jak i bezpośrednie podgrzewanie. W czasie trwania tego procesu węgiel rozcieramy na pył, natomiast trawę/siano kruszymy najdrobniej jak to jest możliwe (tu plus wysuszonych ekskrementów, które łatwo zetrzeć). Do roztopionej żywicy wrzucamy rozdrobnione składniki i mieszamy. Dokładne proporcje dobiera się na oko ;) Patykiem wyławiamy klej i go studzimy. Jeżeli mieszanka po wyschnięciu jest krucha dorzucamy więcej węgla, który zmniejszy tę właściwość fizyczną.
Kiedy uznamy, że parametry nam odpowiadają to okręcamy kij w naczyniu, zbierając klej na jego ściankach i formujemy +- walec, dzieki któremu wykorzystanie go będzie łatwiejsze. Aby nasz spreprawony klej nanieść, należy go roztopić na klejone powierzchnie, dlatego też mądre ukształtowanie masy nam się opłaci.
Cały proces jest prosty do wykonania w warunkach domowych. Nie znam co prawda żadnych przesłanek mówiących o wykorzystywaniu takiego kleju we wczesnym średniowieczu (może ktoś kiedyś pokusi się o jakieś badania), niemniej bazowanie na całkowicie naturalnych składnikach czyni go bardziej wartościowym od żywic epoksydowych regularnie stosowanych w rekonstrukcji.
I teraz najważniejsze: wbrew obawom klej klei. Zdążyłem od jego wykonania w sobotę podkleić grot oszczepu, w najbliższych dniach w planach jest "zalanie" osady ośnika. Podejrzewam, że nie jest tak wytrzymały jak epoksydy, ale nikt nie mówił, że było/będzie łatwo. Pozostaje mieć nadzieję, że znajdzie się grono rekonstruktorów, którzy poczynią starania mające na celu eliminację syntetyków z naszej wspólnej zabawy.
Im więcej prób, tym większa sznasa na osiągnięcie w pełni zadowalającego wyniku...
Na youtubie można znaleźć kilka krótkich filmów ilustrujących całą procedurę.
Witam bardzo ciekawy blog i bardzo ciekawe pomysły na udoskonalanie rekonstrukcji, kawał historii w przestrzeni internetu.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, w Pana galerii na Picassa znajduje się zdjęcie takiego grodu
https://picasaweb.google.com/m.p.kaczmarek/Rozne#5438078408593575186
Mógłby Pan napisać o nim coś więcej gdzie się znajduje i co konkretnie przedstawia?
Jeśli jest to gdzieś na blogu to poproszę o linka, bo jeszcze całego nie przekopałem.
Pozdrawiam
Zdjęcie przedstawia gród zbudowany na wyspie Wielka Żuława na jeziorze Jeziorak, na terenie miasta Iławy. Powstał on na potrzeby filmu Gniazdo, w reżyserii P. Jana Rybkowskiego. Po nakręceniu obrazu gród został zdemontowany.
OdpowiedzUsuńA szkoda. Polecam niniejszym obejrzeć Gniazdo :)
pozdr.