Genius loci
Po półtorarocznym oczekiwaniu, stało się. Rezerwat archeologiczny mający eksponować przekrój wału poznańskiego grodu (północnego członu) został dziś udostępniony zwiedzającym. Rzecz oczywista musieliśmy tam być. Nie zawiedliśmy się.
22 metry szerokości u podstawy, 11 metrów wysokości. Skomplikowana wielowarstwowa konstrukcja. Tyle mówią wykopaliska. Geniusz architektów, budowniczych, ale przede wszystkim "inwestorów" zachwyca. O grodach trzeba mówić, pisać, pokazywać. Poznański był prawdopodobnie najdoskonalszym dziełem, dotychczas całkowicie ukrytym.
Dzięki rezerwatowi Ostrów Tumski odzyskał część swojego blasku. Kibicujemy teraz ICHOTowi, aby pomimo bankructwa wykonawców, inwestycja została pomyślnie ukończona. Kolejnym naturalnym etapem wydaje się ekspozycja budynku palatialnego. Oby opiekuńczy duch tego miejsca dołożył swoje trzy grosze.
Polecamy. To trzeba zobaczyć!
Komentarze
Prześlij komentarz