ZVON
Są takie miejsca, które pomimo upływu dwóch lat od wizytacji trudno nam opisać. Zbyt dużo emocji, które trudno przelać na papier (czy raczej klawiaturę). A wszystko spowodowane filmem, który nas sprowadził do kraju Morawian, Bohemów i nieznanego z imienia Xięcia.
Majestatyczne grodzisko.
Siedlisko ludzi, schrystianizowanych wcześniej niż na te ziemie przybyła misja bizantyjska Cyryla i Metodego, być może przez iryjskich mnichów.
Skromny budynek lokalnego urzędu miejskiego w Bojnie kryje w sobie wystawę poświęconą grodzisku i zabytkom ruchomym odnalezionym na i pod jego powierzchnią.
Jednak najcenniejszych artefaktów nie było nam dane podziwiać w muzeum w Bojnie, tylko chronologicznie na samym początku naszej wycieczki, w Brnie, w Pałacu Szlachcianek na wystawie zorganizowanej z okazji 1150-lecia misji Cyryla i Metodego. Wszystko jak w filmie - zvon i pozlátené plaketky.
Komentarze
Prześlij komentarz