Hedeby skeið

Trochę sami się zaskoczyliśmy, że jeszcze piszemy. Temat już niby zakończony, podsumowanie już prawie napisane a tu z odmętów dysku wypłynęła kolejna łódka. Jeszcze południowe wybrzeże Bałtyku, już nie konstrukcja słowiańska.

Włócząc się jakieś sześć lat temu po Szlezwiku zawitaliśmy do Hedeby i tamtejszego muzeum, powstał nawet wpis gdzie zamieściliśmy jedno zdjęcie wraku - nie napisaliśmy natomiast ani słowa o nim. Skeida zachowała się fragmentarycznie, na długość około 16 metrów ale szacuje się, że cała łódź mierzyła blisko 31 metrów długości, 2,7 szerokości i 1,5 metra wysokości. Skończyły się żarty. Do czasu odnalezienia łodzi Skuldelev 2 nosił tytuł największego statku normańskiego (później zdetronizowanego przez Roskilde 6.) Załoga mogła liczyć 70-80 mężczyzn.

Badania dendrologiczne pozwalają stwierdzić, iż powstał z drewna lokalnego a drzewa użyte do jego budowy ścięte zostały ok. 985 roku. Statek zakończył swój żywot najprawdopodobniej pomiędzy rokiem 990 a 1010 w wyniku podpalenia. 

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

wikińska łódź z Hedeby

To wszystko. Rozpisywać się nie będziemy. Tematu skandynawskiego korabnictwa nie rozpoczynamy. Może kiedyś, ale najpierw musimy zorganizować wycieczkę do Roskilde.

Komentarze

Popularne posty